Aż trudno mi było uwierzyć, jak bardzo od wczoraj świat się zmienił, pokolorował.
Najbardziej na zielono, a odcień tej zieleni jest bardzo charakterystyczny - lekki, soczysty, czasem aż jaskrawy.
Brzozy rosnące przed moimi oknami niemal zupełnie schowały wśród swoich gałązek i pod osłoną świeżych listków - gniazdo, które uwite przez sroki na łysym drzewie -było wdzięcznym obiektem do podglądania.
Jest radośnie i kolorowo i aż się prosi zatrzymać na chwilę, bosą stopę wsadzić w trawę, tak by źdźbła wystawały między palcami.
I pomalować paznokcie na pstrokato.
http://commons.wikimedia.org/wiki/File:Colorful_spring_garden.jpg |
Siedząc do późna wczoraj i kontemplując wczorajszy dzień, "do innego nie podobny" ( jak to ładnie określił M. w trakcie walki z tapicerką, na którą wylało się 5 litrów farby - z "porankiem" w nazwie), obserwowałam błyski za oknem i wyczekiwałam grzmotów.
Uwielbiam burze, najbardziej te różowe i najlepiej z daleka. Pod tym względem minione lato nie miało sobie równych - przeplatało ulewy i tęcze, często podwójne i wyraźne. Opady gradu i wielkie krople deszczu płynącego wartkim strumieniem w dół ulicy - CZAD!
Dziś jest uroczo. Kwitnące owocowe drzewa z ogromnym impetem wystrzeliły kwiatami, jakby już ani chwili dłużej nie mogły wytrzymać kulenia się w pączku. Jest kolorowo, jest przyjaźnie.
Moje miasto jest przepięknie ukwiecone, każdy możliwy zielony kawałek został fantastycznie obsadzony kwiatami. Są żonkile, całe pola. Są stokrotki, w trzech kolorach. Jest lawenda i pas morskich traw. Są też niemożliwe, bo przypominające ogródek z Shire - specjalnie usypane, pokryte trawą i porośnięte małymi kwiatkami - mini-pagórki:) I przy tym wszystkim absolutnie NIE MA możliwości, bym się tym przestała zachwycać!
http://gowomensbeauty.com/page2.html |
http://blog.k12.com/online-public-schools/spring-science#.UYuMsLVSiAg |
No i aby dopasować się nieco do tego co za oknem, wyciągnę kupiony wczoraj soczysty zielony minky, pierwszy paskowy w mojej historii.
Dołożę do niego biało-różowy przód, taki który od razu skojarzy się z delikatnymi płatkami kwiatów z gałązek owocowych drzew.
Znowu mam ochotę na pastele..
Życzę Wam pięknego popołudnia, otwartego szeroko okna i ćwiergotu przyjemnego.
Idźmy wszyscy na spacer!
A.
*Musze kupić zieloną nitkę, koniecznie!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz