piątek, 18 kwietnia 2014

Szpileczki, WARIACJE na temat PISANKI oraz LOVE is in the AIR!

Obiecuje! Naprawie laptopa .. niebawem.. bez polskich okrutny cd ..


Tydzien, ktory wlasnie sie konczy byl wyjatkowy. Bardzo wczesne pobudki, mnostwo fantastycznych rzeczy malych i wiekszych, wydarzenia, niespodzianki, spotkania - atrakcji tak wiele, ze moznaby je z powodzeniem rozlozyc na caly miesiac!

Popatrzcie, jak swoje urodziny swietowala pewna mloda dama - amatorka szycia. Zaprosila przyjaciolke, by wspolnie poturkotac i pochichotac - bo na werandzie powaznie bywa i owszem, ale niezwykle rzadko!





Przybylo mi kilka czadowych gadzetow - kroliki mnoza sie jak szalone, wiosna jak sie patrzy.. Sa na obrazkach, przypinkach, przypinach, lusterkach, ciastkach, niebawem na wizytowce i metkach .. szalenstwo! Ale mam slabosc do nich przeogromna, wiec prosze sie oswajac:)



Pogoda nas rozpieszczala! Zgodnie z planem, w srode slonce grzalo cudnie - co mialo znaczenia dla kreconego filmiku. Podobnie w czwartek i piatek - promyki i czas na labe przed drzwiami pracowni! Werandowy relaks uwielbiam!




A i Wy zdaje sie lubicie werandowe klimaty, o czym swiadcza dowody sympatii, ktorych ostatnio doswiadczam. To jest najfajniejsze, najbardzie motywujace i DOBRE!
Po lisciku znalezionym w drzwiach, kolejnych upominkach od Was -takich, ktore idealnie wpisuja sie w klimat szpilkowy i natychmiast znajduja swoje miejsce na werandzie - przyszedl czas na kolejna pozycje w biblioteczce - ksiazka, na ktora polowalam! BARDZO dziekuje!!!



A na wesoly koniec tygodnia warsztaty swiateczne w SLOW CAFE - Wielkanocne. Jak zwykle pysznie bylo, wesolo i kolorowo! Dziewczynki dzielnie mierzyly sie z recznym szyciem. W efekcie mozolnej pracy powstala cala kolorowa ekipa - kurczaki, pisanki, kroliki, no CZADOWE i jedyne takie :)







A o marchewce dla Zajaczka pamietacie? :)


K O L O R O W Y C H  i  R A D O S N Y C H !!!
A.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz