niedziela, 11 listopada 2018

SERCE OD SERCA

***
Wstawka po emisji reportażu:

Było mi szalenie miło oglądać kadry ze szpilkowej pracowni, oraz zostać wymienioną z imienia - dzięki czemu wielu zainteresowanym osobom udało się dotrzeć do szpilek i porozmawiać o zapotrzebowaniu na sercowe poduchy.

Pragnę poinformować, że jest taka możliwość, by wysyłać serca w te miejsca, gdzie jeszcze nie dotarły w większych ilościach - docelowo mają trafić na wszystkie oddziały onkologiczne w Polsce. Ale żeby tak się stało, potrzebujemy czasu, by je uszyć, tkanin, z których to zrobimy, kulki silikonowej, którą wypełnimy serca. No i rąk do pracy!

Nasza gdyńska pracownia będzie się regularnie organizować, by projekt #serceod serca hulał jak najdłużej - uszyte przez nas serca trafią do gdyńskich Amazonek ( te uszyte poprzednio przekażemy w najbliższą sobotę, podczas kolejnego spotkania). Proszę jednak pamiętać, że my jesteśmy tylko maleńkim trybikiem w tej potężnej maszynie, napędzanej kobiecą energią i solidarnością.

Podobne spotkania na Pomorzu odbywają się także w Gdańsku w pracowni Koty na Płoty, ale także w gdańskich szkołach, szyją też osoby prywatne i przekazują poduszki koordynatorom projektu.
Projekt realizowany jest z hukiem w centralnej Polsce i zapewne rozleje się rzeką serc na cały kraj.

Akcja ma charakter CHARYTATYWNY, co oznacza, że serca nie są na sprzedaż!
W zależności, skąd będa wysyłane, możecie zostać poproszeni o zwrot kosztu przesyłki.
Jeśli nie musicie tego robić, a chcecie wesprzeć projekt, możecie przekazać materiały, dzięki którym uszyjemy kolejne serca, dla kolejnych potrzebujących Kobiet!

Potrzebne są: radosne, kolorowe bawełny, biała flanela, kulka silikonowa.

W sprawie wysyłki serc prosze kontaktować się bezpośrednio z
KLIK :    KATARZYNA BROŻEK    :KLIK na fb
kbrozek@wss.gda.pl

Adres do wysyłki materiałów:

Katarzyna Brożek COPERNICUS ul. Nowe ogrody 1-6, Gdańsk 80-803 bud. Administracji, p. 203

Link do reportażu z pierwszego spotkania przy Bema10:

http://www.polsatnews.pl/.../20181118-wydarzenia-1850.../ 

od około 12minuty reportaż dotyczący projektu #serceodserca i piękne kadry ze szpilowni


***
Z ogromną radością zabieram się do pisania relacji z wczorajszego spotkania, pierwszego w ramach projektu SERCE OD SERCA. 
Kobieca energia wylewała się z pracowni ciepłą falą przez uchylone drzwi! 

Informację o projekcie znalazłam na facebooku i pomyślałam, znając wspaniałą szpilkową społeczność, że nie będzie żadnym kłopotem skrzyknąć grupę chętnych Pań, aby w słusznej sprawie spotkać się i uszyć. Chwilę po obublikowaniu wydarzenia miałyśmy już komplet uczestniczek, gotowych do wspólnego działania!

W tym miejscu chciałam podziękować Pani Ani Sławińskiej, koordynatorce projektu, 
za wyczerpująca informację i wsparcie przy zorganizowaniu pierwszego spotkania <3


Nasze spotkanie miało być czymś więcej niż tylko radosnym darciem pierza - udało się to m.in. dzięki obecności p.Moniki, która podzieliła się z dziewczynami historią swojej choroby i wyjaśniła funkcjonalność serduchowej poduszki, wymieniając jej liczne zastosowania. 
Ta opowieść sprawiła, że w każdą szytą poduszkę włożyłyśmy kawał serca -  dzięki świadomości, 
że trafi do Człowieka w trudnym momencie życia i może realnie ulżyć w cierpieniu. 
Monika zabrała ze sobą swoje serce, które od 9 lat jej towarzyszy 
-sama porównała je do wyświechtanego pluszaka z dzieciństwa, z którymi nie chcemy się rozstać. 

Mamy nadzieję, że i nasze serca staną się takim dobrym przytualkiem - 
wypełniłyśmy je bowiem nie tylko silikonową kulką, ale i całą masą dobrej energii <3




Dziękuję także pani Małgosi Pisarewicz - Szpitale Pomorskie- za przygotowanie i dostarczenie gadżetów i broszur informacyjnych dla uczestniczek spotkania, oraz pomoc w umówieniu na kolejne takie spotkanie lekarza onkologa i psychologa pracującego z pacjentami zmagającymi się z nowotworem piersi.


Logistycznie wyszło dobrze! 
Podzieliłyśmy się na grupy zadaniowe i w ten sposób wyodrębniły się następujące sekcje:

* tnąca



* rysująco-wycinająca



*szyjąca maszynowo &
* wywracająco-prasująca




*ważąco -wypychająca




*zaszywająca


Dziękuję mojej Kasi za OBŁĘDNY jabłecznik <3
i Bogusi jeszcze-ciepłe-ciacho!


Dzięki p.Kasi z COPERNICUS Gdańsk ,   która w Gdańsku patronuje podobnym wydarzeniom, odwiedziła nas telewizja Polsat! 
I nawet udało mi się nie zemdleć z wrażenia :)
Dziewczyny opowiedziały o inicjatywie, a ja o tym, w jaki sposób przygotować tkaniny oraz szablon do pracy, aby trzymać się wyznaczonych z góry standardów.
Reportaż z wydarzenia można będzie zobaczyć w telewizji w przyszły weekend.





Pięknie dziękuję:


bo to dzięki Waszemu wsparciu udało się uszyć prawie 50serc! 
gotowych do przekazania gdyńskim Amazonkom.

I największe DZIĘKUJĘ WAM, moje miłe szpilkowe dziewczyny, za zaangażowanie w projekt!
Bez Was to by się nie udało <3

zapraszam do obejrzenie galerii zdjęć! 

link: T U T A J - Ola, jesteś wielka!


O terminach kolejnych spotkań będę informować na szpilkowym facebooku!








O samym projekcie przeczytasz na stronie Stowarzyszenia Polskiego Patchworku 

Dbajcie o siebie, badajcie się i spotykajmy się częściej <3
Lila Szpila

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz