Dalam sie poniesc chyba, poczulam wiosne, bo wbrew grafikowi urwalam sie - WAGARY!
I powiem Wam - to bylo piekne, wesole przedpoludnie!
Pierwsze w tym roku zolte tulipany -moj hit absolutny wsrod wiosennych kwiatow!
LEJDIS - ta najbardziej wymietolona i zapakowana po czubek jest moja ;)
Tyle slonca w calym miescieee! / miasteczku?
I pierwszy raz w tym roku krolowa FLADRA! w promykach.
Nie wiem, czy moge cudze tablice wklejac, jednak ta mnie wczoraj powalila na kolana - SZPILKA dopisalabym chetnie paluchem, ponizej. Na czas jednak na to nie wpadlam, za to nabazgralam zamiast klasycznego "brudas", cos innego - mam nadzieje,ze Pan sie nie pogniewa:)
Nie przez rozowe okulary, ale tez jest fajnie! Rewa ma swoj urok - zwlaszcza kiedy nie jest oblegana. Jeszcze bardziej lubie moje Mechelinki - tam, daje slowo! - zamieszkam kiedys w pieknym domu pod lasem. Bede spacerowac plaza co rano i chodzic boso po ogrodzie.
Zima nie odpuszcza, ale w sloncu jest zupelnie znosna!
Pani na szczudlach?
A tu juz kochani troche z wczorajszych walentynek - milosnie pozdrawiam dzielnych uczestnikow!
Wiosno - napieraj!
A.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz